Ocieplamy te piwnice, w których znajdą się pomieszczenia mające charakter użytkowy bądź mieszkalny. Niekiedy zastosowanie termoizolacji znajduje swoje uzasadnienie także w przypadku pomieszczeń gospodarczych. Bez niej mogą nam one służyć jedynie jako spiżarnia albo miejsce, w którym gromadzimy drewno na opał. Należy również pamiętać, że nieocieplona piwnica niekoniecznie dobrze się sprawdza jako schowek (np. jeżeli chcemy trzymać w niej sprzęt narciarski, to powinna być dobrze zaizolowana – chłód i wilgoć powodują jego niszczenie).
Warto też wiedzieć, że materiały izolacyjne zabezpieczają izolację wodochronną przed gryzoniami, insektami i korzeniami drzew. Co więcej, termoizolacja przeciwdziała występowaniu w piwnicy zjawiska zawilgocenia. Bez niej może dojść zimą do zamarzania pewnych elementów, co jest równoznaczne nie tylko z pojawieniem się nadmiernej ilości wilgoci, ale również z powstaniem pleśni na ścianach wewnętrznych.
Znakomitym materiałem, za pomocą którego ocieplamy piwnice, jest wełna mineralna. Do jej zalet należy wytrzymałość oraz ognioodporność. Ponadto charakteryzuje się dobrą izolacyjnością akustyczną. Co ważne, ma charakter ekologiczny.
W pewnych budynkach (szczególnie w blokach z wielkiej płyty) w mieszkaniach położonych na parterze pojawia się problem ubytków ciepła, które są spowodowane tym, że stropy piwnic w tego typu obiektach nie są dobrze zaizolowane. Zaleca się wówczas ocieplić je właśnie wełną mineralną przy użyciu metody natryskowej. Podobnie może być na najwyższych piętrach – źle zaizolowany stropodach z pewnością będzie powodował powstawanie strat ciepła na najwyższych kondygnacjach. Tam dla odmiany można z powodzeniem użyć ekofibru, wdmuchując go pomiędzy dach a strop.